Rozdział 2052
Christopher parsknął śmiechem. „Jutro kwota pieniędzy zostanie przelana na twoje zagraniczne konto. Sprawdź je”.
„Panie Iverson, nie pracuję dla pana ze względu na pieniądze...”
„Wiem” – przerwał Christopher, jego ton był nieustępliwy. „Ale nie będę oszukiwał nikogo, kto dla mnie pracuje. Na to zasługujesz”.