Rozdział 108: Pożyczanie noża, aby zabić
„Okej, obiecuję.” Ciemne i głębokie oczy Beau'a spokojnie spojrzały na Sophię.
Powiedział stanowczym, ale łagodnym tonem: „Musisz być silna i starać się jak najlepiej trzymać”.
Tylko kilka prostych słów, ale pod nimi kryją się tysiące słów i głęboki ból.