Rozdział 306 On strzegł cię dniami i nocami
„W ekscytacji pozbywam się kokonu, odczuwam impuls chwalebnego odrodzenia...”
Kiedy Nancy zapytała mnie, jak powinniśmy nazwać studio, zadzwonił mój telefon komórkowy.
Spojrzałem na nią i zobaczyłem, że Patrick do mnie dzwoni.