Rozdział 290 Stracony kontakt z Sheltonem
Gdy się zgodziłam, wydawało mi się, że Shelton po prostu chciał coś powiedzieć przez telefon, ale usłyszałam, że tam dzwoni inny telefon komórkowy.
„Poczekaj chwilę, odbiorę telefon”. Shelton nie odłożył słuchawki. Słyszałem, jak podniósł słuchawkę i powiedział: „Będę tam zaraz”.
Potem powiedział mi przez telefon: „Przepraszam, szpital przyjął pacjenta na ostry dyżur. Muszę tam zostać na chwilę”.