Rozdział 476 Trzy podobne osoby
Widząc, jak pani Summers trzyma Larę za rękę, twarz Amelii pociemniała jeszcze bardziej.
Jednak ze względu na obecność pani Summers, nie miała innego wyjścia, jak zachować milczenie.
„Uklęknij przede mną i błagaj mnie, Laro!” – wykrzyknęła w duchu Amelia.