Rozdział 122 Nie warto tej ceny
Ben Ludwig zacisnął zęby. „Siedemset pięćdziesiąt tysięcy!” Jean Eyer westchnął niecierpliwie. „Zapomnij o tym”.
Ona w ogóle tego nie chciała. Patrząc na twarz Edgara Roydena, celowo podnosił cenę. Choć był to projekt znanego projektanta, nie był wart tej ceny.
Na drugim końcu Gigi Reece zaczęła się ekscytować obok Edgara Roydena. Edgar Royden cały czas zachowywał zimną twarz. Jego oczy były tak głębokie jak morze, co utrudniało innym dostrzeżenie jego emocji.