Rozdział 327 327
Gdy zgromadzenie było już na dole, Donna podeszła do alfy Zachary'ego, który powitał ją z królewską miną. W rękach trzymał bogatą lalkę, ekstrawagancki prezent dla niej.
„Przepraszam, Donna” – powiedział Zachary tonem emanującym mocą. „Dopiero niedawno dowiedziałem się o okolicznościach i żałuję, że nie odwiedziłem cię wcześniej. Proszę, to dla ciebie”.
Donna wpatrywała się w lalkę, chwilowo zaskoczona. Pluszowa figurka wydawała się emanować luksusem i na chwilę zatrzymała jej myśli.