Rozdział 947 Konfrontacja
W tym momencie, w magazynie, pewnego mężczyznę obudziła zimna woda pryskająca mu na twarz.
Przez kilka sekund był zdezorientowany, po czym szeroko otwartymi oczami rozejrzał się po otoczeniu i wydał jakiś dźwięk.
Wkrótce przed nim pojawiła się para smukłych nóg, a knebel z ust został zdjęty. Mężczyzna o surowej twarzy, stojący nad nim, zażądał cichym tonem: „Czy nie powiesz mi, kto cię przysłał?”