Rozdział 389 Odkupienie
Gdy Marco jechał drogą, ogromna ciężarówka przemknęła obok niego, ledwo mijając jego samochód. Za nim unosił się kłąb kurzu.
Karoserię czarnego Lincolna, który stał obok niego, widać było tylko w połowie, a nieostrożność kierowcy ciężarówki była przepisem na katastrofę.
Serce Marco zabiło mocniej, gdy gwałtownie zahamował. Zjechał na pobocze, wziął głęboki oddech i odetchnął z ulgą.