Rozdział 1259 Porzucając swoje pozory
Jennie patrzyła, jak Loraine i Keely odchodzą, marszcząc brwi z troską. Mruknęła: „Pójdę za nimi”.
Wyczuła coś dziwnego w zachowaniu Keely i podejrzewała, że może ona symulować utratę pamięci.
Jorge rzucił Jimmiemu niezadowolone spojrzenie i powiedział do Jennie: „Keely się ciebie boi. Proszę, nie zbliżaj się do niej. Jest posłuszna. Dopóki Loraine dobrze się nią opiekuje, nic nie pójdzie źle”.