Rozdział 1085 Zaplątany
Przeszłość
Mały dziedziniec na pierwszy rzut oka wyglądał na stary i zaniedbany. Był w miarę czysty, ale w powietrzu unosił się słaby zapach alkoholu.
W tym momencie na wózku inwalidzkim leżał niechlujny mężczyzna z siwiejącymi, potarganymi włosami, trzymając w ręku butelkę alkoholu i mając zamglone oczy.