Rozdział 1072 Ostatnia szansa
Asystentka Carla zwróciła się do Doris pod pewnym pretekstem: chciała, żeby dostarczyła dokument do biura prezesa.
Serce Doris zabiło mocniej i w duchu miała nadzieję, że Marco nie zauważył niczego niezwykłego.
Istniała również możliwość, że dawał jej okazję do dobrowolnego złożenia zeznań, ale Doris instynktownie odrzuciła tę myśl.