Rozdział 600
„Och.” Oczy Susie rozszerzyły się. „Przypuszczam, że nie wiedziałaś.” Lekko zwiesiła głowę. „Napięcia z Ludźmi Niedźwiedziami mniej lub bardziej eksplodowały. Mark mówi, że coraz więcej żołnierzy jest wysyłanych na północną granicę. Wojna wydaje się nieunikniona.”
Nie chciałem w to wierzyć. „Na pewno jest coś do zrobienia, żeby zachować pokój?”
„Ludzie Niedźwiedzie wysunęli żądania, ale te żądania są niemożliwe do spełnienia”.