Rozdział 566
Wiedza, że Król i Królowa nie byli odpowiedzialni za ostatni zamach na moje życie powinna być ulgą. Ale Nicholas i Julian zachowywali się tak, jakby to tylko pogarszało sprawę.
Nie wiedziałem, co może być gorszego niż najpotężniejsza para w królestwie, a prawdopodobnie i na planecie, pragnąca twojej śmierci.
„To jest... dobra rzecz, prawda?” odważyłem się zapytać.