Rozdział 527
Przez jakiś czas byłam naga, ale nagle, gdy Bridget była tu i nas widziała, poczułam się bezbronna i odsłonięta w sposób, w jaki nigdy nie czułam się, będąc sama z Nicholasem.
Podniosłam ręcznik, zasłaniając jak najwięcej siebie - i Nicholasa - jak tylko mogłam.
„Co do cholery, Bridget?” – warknął Nicholas. Podczas gdy moim pierwszym odruchem było zażenowanie, Nicholasa ogarnęła złość. Obrócił mnie w ramionach, chowając mnie za osłoną swojego ciała, tak bardzo jak tylko mógł. „Od kiedy nie pukasz”.