Rozdział 554 Czy to może być to?
Starsza kobieta cicho otarła łzy i lekko opanowała emocje. „Jasne, proszę bardzo”.
„Twój ojciec również przyjeżdżał od czasu do czasu w tamtych czasach. Czasami mieszkał tutaj.”
Zabiera Masona i Elizę do pokoju, w którym wcześniej mieszkał Harrison.