Rozdział 248 Był zirytowany
Mason nie powiedział jej, że zaczął zajmować się tymi, którzy byli zmęczeni życiem. Nadal udawał, że pyta ją, jak to zrobić.
Właściwie, gdyby Eliza nie chciała zajmować się takimi błahymi sprawami, w ogóle nie musiałaby nigdzie wychodzić.
Naturalnie, wiele osób by się na nią zgodziło.