Rozdział 231 Kto odważy się jej dotknąć?
Eliza podeszła do tej czarownicy i uszczypnęła ją w policzki jedną ręką. Jej zimny głos zabrzmiał: „Skoro jest tak skuteczny, najpierw wypędźmy zło z twojego serca!”
Następnie miskę z krwią kurczaka zmieszaną z popiołem z papieru wlano wprost do ust czarownicy.
„Woooooooooo... co ty... Ohhh...” czarownica próbowała się bronić, ale po prostu nie była równa Elizie.