Rozdział 155 Kto dzwoni?
Zimny i zdecydowany głos Elizy zabrzmiał: „Mogę polecić ci projektantów, ale na razie nie mam czasu, żeby cokolwiek projektować. Jeśli potrzebujesz mojej rady odnośnie projektów, mogę pomóc, ale nie potrzebuję żadnych tytułów”.
Wyjaśniła to prosto i jasno, nie marnując czasu.
Mason, który był bliski wściekłości, usłyszał słowa żony i jego twarz lekko złagodniała.