Rozdział 212 Czy jesteś psem?
Wyraz twarzy Briana był poważny, a jego rysy twarzy stawały się z każdą chwilą coraz bardziej wyraziste.
Rosalynn stanęła na krawędzi wyznania, jej serce balansowało na krawędzi.
Pragnęła opowiedzieć mu o ich wspólnej historii, o tym, że kiedyś była jego żoną, że straciła z nim dziewictwo.