Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 851 Masakra pod księżycem
  2. Rozdział 852 Negocjacje
  3. Rozdział 853 Sytuacja odwrócona
  4. Rozdział 854 Bitwa z wampirami
  5. Rozdział 855 Miłość odeszła
  6. Rozdział 856 Znajdź Sekretarkę
  7. Rozdział 857 Aleksandria
  8. Rozdział 858 Śniło mi się o nim ponownie
  9. Rozdział 859 Zmiana Riftu
  10. Rozdział 860 Spekulacje na temat tożsamości
  11. Rozdział 861 Inny świat
  12. Rozdział 862 Nadmierna szczerość
  13. Rozdział 863 Bankiet przywódcy klanu
  14. Rozdział 864 Przygotowania przed bankietem
  15. Rozdział 865 Luksusowy bankiet
  16. Rozdział 866 Nie na miejscu
  17. Rozdział 867 Napotkaj kłopoty
  18. Rozdział 868 Potężna siła
  19. Rozdział 869 Weronika
  20. Rozdział 870 Proces Weroniki
  21. Rozdział 871 Obrazić Weronikę
  22. Rozdział 872 Małżeństwo aranżowane
  23. Rozdział 873 Ona jest moją narzeczoną
  24. Rozdział 874 Rozwiedziony
  25. Rozdział 875 Slap Shirley
  26. Rozdział 876 Dlaczego warto mnie wybrać?
  27. Rozdział 877 Dlaczego mam tę dziwną moc?
  28. Rozdział 878 Przeznaczenie partnera
  29. Rozdział 879 Ona jest wyjątkowa
  30. Rozdział 880 Pochodzenie Klanu Czarownic
  31. Rozdział 881 Jej prawdziwa tożsamość
  32. Rozdział 882 Szczelina całkowicie się rozpadła
  33. Rozdział 883 Połączenie dwóch światów
  34. Rozdział 884 Inny świat
  35. Rozdział 885 Dziwna czarownica
  36. Rozdział 886 Kierowca ma problem
  37. Rozdział 887 Dotrzyj do granicy
  38. Rozdział 888 Sytuacja kryzysowa
  39. Rozdział 889 Wykończ ją teraz
  40. Rozdział 890 Debra, to ty
  41. Rozdział 891 Moja kobieta
  42. Rozdział 892 Kim jesteś?
  43. Rozdział 893 Jego rozczarowanie
  44. Rozdział 894 Wilkołaki z innego świata
  45. Rozdział 895 Jaki jest ich związek?
  46. Rozdział 896 Zamarznięte serce wydaje się pękać
  47. Rozdział 897 Kłamstwo wobec dzieci
  48. Rozdział 898 Zniknięcie Dylana
  49. Rozdział 899 Spotkanie z wampirami
  50. Rozdział 900 Sytuacja odwrócona

Rozdział 3 W ciąży

Następnego ranka obudziłem się z pulsującym bólem głowy. Promienie słońca wpadały przez okno, chwilowo mnie oślepiając, a wszystko, co czułem, to ból w dolnej części ciała, jakby ktoś mnie otarł.

„Co do— Co się dzieje?”

Z trudem podniosłam się z łóżka i podniosłam kołdrę. To, co zobaczyłam, zszokowało mnie do głębi. Na całym ciele miałam ślady po pocałunkach.

Do mojej głowy zalały fragmenty wspomnień z wczorajszego, namiętnego spotkania.

Poczekaj chwilę. Z kim spałem?

Oszołomiony, powoli odwróciłem głowę i zobaczyłem mężczyznę śpiącego obok mnie.

Pierdolić!

Spałam z nieznajomym?

„Co masz na myśli mówiąc nieznajomy?” zaprotestowała Ivy. „To twój kumpel”.

„Mój kumpel? Och, dzięki Bogu.”

Kpiące słowa Ivy sprawiły, że poczułem się o wiele mniej winny.

„Nie zamierzasz go sprawdzić?” zapytała Ivy.

"Oczywiście, że tak."

Pochyliłem się ciekawie, próbując lepiej przyjrzeć się mojemu tak zwanemu partnerowi.

Rzeczywiście, był przystojny — bardzo przystojny. Był prawdopodobnie najprzystojniejszym mężczyzną, jakiego kiedykolwiek widziałam w życiu.

Jego ubrania i rzeczy osobiste były porozrzucane po całym łóżku. Moją uwagę przykuł zagubiony dowód osobisty w kącie.

Kiedy zobaczyłem nazwisko na dowodzie osobistym, serce podskoczyło mi do gardła.

„O mój Boże, Ivy. Jestem zgubiona!” Uderzyłam się w czoło i poczułam natychmiastowy żal.

Tym człowiekiem był nikt inny, tylko Caleb Wright!

Był niesławnym Alfą Thorn Edge Pack, znanym ze swojej okropnej reputacji. Żadna dziewczyna przy zdrowych zmysłach nie podeszłaby do niego, a co dopiero spała z nim.

Plotka głosiła, że nawet Moon Goddess go nienawidziła, dlatego nie miał żadnej partnerki przydzielonej do niego. Co gorsza, dzieci w jego stadzie zawsze umierały w młodym wieku z tajemniczych powodów. Wiele wilczyc musiało patrzeć na śmierć swoich dzieci.

Gdyby rozeszła się wieść, że z nim spałam, nie tylko mój ojciec byłby wściekły, ale całe stado Silver Ridge by mnie wykluczyło. Nawet moja zmarła matka pewnie przewróciłaby się w grobie.

Nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazić, jak straszne to będzie miało konsekwencje.

Musiałam uciekać, zanim ktokolwiek mnie z nim znajdzie.

„Jak to możliwe?” Ivy prychnęła niezadowolona. „To twój kumpel! Jesteście sobie przeznaczeni!”

„Zamknij się! Nie chcę, żeby Caleb Wright zrujnował mi życie!”

Ignorując protesty Ivy, szybko się ubrałam i wymknęłam.

Wszystko szło dobrze. Wszyscy wydawali się rozmawiać o wczorajszym ślubie, a nikt mnie nie zauważył. Poczułam ulgę.

Kiedy wróciłem do domu, okazało się, że mojego ojca i Marleya nie ma. Prawdopodobnie byli na miesiącu miodowym. W tym momencie za mną rozległ się zaniepokojony głos.

„Kochanie, gdzie byłaś? Szukałam cię całą noc. Tak się martwiłam!” Vicky spojrzała na mnie z troską od stóp do głów.

Poczułam się strasznie winna, ale nie odważyłam się powiedzieć jej prawdy. „Przepraszam, Vicky. Byłam tak pijana, że zasnęłam na zewnątrz”.

„Naprawdę?” zapytała Vicky ze sceptycznym spojrzeniem. „Czy próbowałaś zemścić się na swojej macosze wczoraj wieczorem?”

„Co? Oczywiście, że nie!” Udawałam złość i zmieniłam temat. „A nawet gdybym to zrobiła, to co z tego? Wczoraj wieczorem posunęła się za daleko. Gdybyś mnie nie powstrzymał, dałabym tej kobiecie nauczkę”.

Vicky bezradnie pokręciła głową. Nie mogła mi nic zrobić. „Cóż, teraz jest Luną naszego stada. Postaraj się nie wywoływać żadnych kłopotów”.

„Dobrze”.

Prawdę mówiąc, nie miałam zamiaru zadzierać z Marleyem. Kochałam mojego ojca i nie chciałam stawiać go w tarapatach.

Niestety, Marley nie podzielał jego odczuć.

Jak tylko stała się Luną naszego stada, zaczęła sprawiać mi kłopoty.

Próbowała zmanipulować mojego ojca, żeby myślał, że partnerstwo między Silver Ridge Pack i Frosty River Pack to dobry pomysł. Jednak to partnerstwo nie tylko nie było korzystne, ale z tego, co mogłem stwierdzić, mogliśmy nawet ponieść straty.

Wiedziałem, że coś jest nie tak, więc zapytałem, czy mógłbym przejrzeć zaproponowane projekty, ale Marley nie pozwolił mi ingerować.

Marley nie pozwoliła mi angażować się w żadne sprawy stada, co sprawiło, że wyglądała jeszcze podejrzaniej.

Musiałem więc przekonać ojca, żeby pozwolił mi uczestniczyć w tych projektach.

W tym okresie udało mi się dowiedzieć, że Frosty River Pack ma pewne problemy finansowe. Jednak Marley manipulował odpowiednimi raportami, ukrywając ten fakt.

Biorąc pod uwagę, że mój ojciec zawsze wierzył w to, co mówił Marley, ryzykowne było dla mnie powiedzenie czegoś pochopnie, więc postanowiłem potajemnie zbadać sprawę.

Niestety, moje śledztwo nie poszło gładko. Marley najwyraźniej mnie odkryła. Nie tylko próbowała powstrzymać mnie od uczestniczenia w spotkaniach, ale nawet wydała rozkazy Frosty River Pack, aby trzymać mnie w nieświadomości. Nie byłem w stanie uzyskać żadnych więcej informacji.

Pewnego dnia brałem udział w spotkaniu watahy, próbując znaleźć błędy w planach Marleya, gdy nagle mój ojciec wysłał kogoś, aby mnie zawołał.

W drodze do niego nagle poczułam mdłości i chciało mi się wymiotować.

„Znowu źle się czujesz?” Vicky wyciągnęła rękę i pogłaskała mnie po plecach. „Co się z tobą dzieje? Nie dostałaś jeszcze wyników od lekarza? Minęło już kilka dni”.

„Nie, jeszcze nie. Ja też jestem zdezorientowana. Od jakiegoś czasu czuję się chora, ale nie wiem, co się dzieje”.

Niespodziewanie, gdy tylko wszedłem do gabinetu ojca, ten ze złością rzucił we mnie raportem z badania.

„Debra, jesteś naprawdę czymś!” Wściekłość i rozczarowanie były wypisane na twarzy mojego ojca. „Spójrz, co zrobiłaś!”

Nigdy wcześniej nie widziałem mojego ojca tak wściekłego i to mnie przestraszyło.

Zebrawszy w sobie odwagę, wziąłem głęboki oddech i spojrzałem na raport z badania.

W następnej sekundzie moje oczy zrobiły się wielkie jak spodki.

W raporcie napisano, że jestem w ciąży.

Po przeczytaniu werdyktu niemal zemdlałam na miejscu.

تم النسخ بنجاح!