Rozdział 1107 Ćwiczenia późną nocą
Punkt widzenia Debry:
Uśmiechnęłam się ciepło, odpowiadając na podekscytowanie Caleba z równym entuzjazmem.
Przyciągając go bliżej, owinęłam ramiona wokół jego szyi i namiętnie go pocałowałam. Niemal natychmiast jego język szukał wejścia, co skłoniło mnie do odpowiedzi w ten sam sposób, gdy nasze języki tańczyły razem.