Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120
  21. Rozdział 121
  22. Rozdział 122
  23. Rozdział 123
  24. Rozdział 124
  25. Rozdział 125
  26. Rozdział 126
  27. Rozdział 127
  28. Rozdział 128
  29. Rozdział 129
  30. Rozdział 130
  31. Rozdział 131
  32. Rozdział 132 Epilog
  33. Rozdział 133 Księga 2: Zadanie Ashiny
  34. Rozdział 134 Zadanie Ashiny: 2
  35. Rozdział 135 Zadanie Ashiny: 3
  36. Rozdział 136 Zadanie Ashiny: 4
  37. Rozdział 137 Zadanie Ashiny: 5
  38. Rozdział 138 Zadanie Ashiny: 6
  39. Rozdział 139 Zadanie Ashiny: 7
  40. Rozdział 140 Zadanie Ashiny: 8
  41. Rozdział 141 Zadanie Ashiny: 9
  42. Rozdział 142 Zadanie Ashiny: 10
  43. Rozdział 143 Zadanie Ashiny: 11
  44. Rozdział 144 Zadanie Ashiny: 12
  45. Rozdział 145 Zadanie Ashiny: 13
  46. Rozdział 146 Zadanie Ashiny: 14
  47. Rozdział 147 Zadanie Ashiny: 15
  48. Rozdział 148 Zadanie Ashiny: 16
  49. Rozdział 149 Zadanie Ashiny: 17
  50. Rozdział 150 Zadanie Ashiny: 18

Rozdział 154 Zadanie Ashiny: 22

Kiedy trenowałam wojowników, zauważyłam, że Conri próbuje wykonać niektóre ruchy, których ich uczyłam. Dobrałam się w parę z Conrim i zaczęłam pokazywać mu właściwą technikę. Ruszyłam, żeby go uderzyć, a on uniknął ciosu, odchylając się do tyłu, a następnie odwracając się, żeby złapać mnie od tyłu. Krzyknął: „Wojownicy zwolnieni!”, lekko podrzucając mnie w powietrze i odwracając twarzą do siebie, a następnie przerzucając mnie przez ramię. Zaczęłam kopać i zachowywać się, jakbym się męczyła, chociaż naprawdę podobała mi się ta jego figlarna strona. Zabrał mnie do zamku i tak mnie niósł, aż znaleźliśmy się w naszej sypialni. Zabrał mnie do łazienki i postawił obok prysznica.

Włączył prysznic i odwrócił się do mnie. Widziałam głód w jego oczach, kiedy zdjął mi sportowy biustonosz. Zdjęłam mu koszulkę i zaczęłam przesuwać dłońmi po jego mięśniach. Cholera, uwielbiam to robić! Ma idealne ciało i jest cały mój. Zdjął mi buty, a potem legginsy. W drodze na górę przesunął palcem po moich fałdach i stwierdził, że jestem już na niego gotowa. Powiedział: „Do cholery, kobieto, będziesz moją zgubą. Patrzenie, jak walczysz, podnieca mnie, ale sparingi z tobą są bardziej gorące niż cokolwiek innego, co robiliśmy razem”. Wciągnęłam go pod prysznic i powiedziałam: „Nawet to?”. Powiedział: „Może nie wszystko inne”. Powiedziałam: „Uwielbiam wszystko, co robimy razem; w tym to”.

Po szczególnie erotycznym prysznicu weszłam do szafy i ubrałam się w parę czarnych, rozszerzanych jeansów, różowy sweter i parę czarnych kowbojskich butów, rozczesałam włosy i wysuszyłam je suszarką. Utrzymałam lekki makijaż. Nałożyłam tylko odrobinę eyelinera i jasnoróżową szminkę. Odwróciłam się i zobaczyłam Conri siedzącą na łóżku i patrzącą na mnie. Powiedziałam: „Co?”. Uśmiechnął się: „Uwielbiam cię oglądać. Nadal trudno mi uwierzyć, że jesteś moja. Czuję się jak najszczęśliwszy Lycan na Ziemi”. Uśmiechnęłam się, podchodząc do niego. Kazałam mu rozłożyć nogi, żebym mogła stanąć między nimi. Nawet siedząc, jest ode mnie wyższy, ale przynajmniej nie muszę się wspinać, żeby objąć go za szyję. Objęłam go za szyję i delikatnie pocałowałam, mówiąc: „Jestem szczęściarą. Jesteś dla mnie dobry pod każdym względem. Teraz, książę Conri, musimy iść na spotkanie. Czy masz standardowy szablon umowy sojuszniczej?” Powiedział: „Mam”. Poszliśmy do jego biura, a on otworzył go na swoim komputerze. Wypełniłam go, zapisałam jako Sojusz Centaurów, wydrukowałam. Włożyłam go do torby, bo nie wiedziałam, jak się tam dostaniemy. Conri, Tina i reszta moich strażników wyszli za mną na zewnątrz. Król Fenris spotkał mnie na zewnątrz i powiedział: „Powodzenia z Centaurami”. Odpowiedziałam: „Dziękuję”.

تم النسخ بنجاح!