Rozdział 1716 To już załatwione
Będąc pod wrażeniem przezorności Johanny, Janet postanowiła cieszyć się kawą i nie martwić się za bardzo.
„Hmm! To jest całkiem dobre” – skomentowała Janet, biorąc łyk kawy z kubka.
Johanna błysnęła zadowolonym uśmiechem. „Mam tam więcej ziaren kawy. Były dla mnie prezentem. Jeśli chcesz, możesz przynieść trochę do domu”.