Rozdział 1675 Co przed chwilą robiłeś?
Pół godziny później luksusowy samochód płynnie wjechał do garażu willi.
Nightingale, po fachowym zaparkowaniu, szybko wysiadła i otworzyła tylne drzwi dla Janet. Zawsze okazywała taką troskliwość.
„Dziękuję” – powiedziała Janet z wdzięcznością. Spojrzała na puste miejsce parkingowe w pobliżu, znak, że Brandon wciąż nieobecny.