Rozdział 1434 Niemożliwe było, aby Brandon był z nią
„Brandon!” Gdy samochód przyspieszył, Corinne tupała nogami z frustracji. „Ta kobieta jeszcze cię doprowadzi do śmierci!”
Harrell podniósł się na nogi, trzymając zranioną rękę, westchnął. „Znamy go od lat, nie rozumiesz, jakim jest człowiekiem? Jest uparty”.
Corinne odwróciła się, gotowa go zrugać, ale widząc jego krwawiące ramię, ugryzła się w język.