Rozdział 941 Zawsze jest wyjście
W chwili, gdy filiżanka kawy się przewróciła, Jules rzucił się do akcji. Wysunął rękę do przodu, osłaniając Rachel przed parującym płynem, zanim ten mógł do niej dotrzeć.
„Wszystko w porządku?” zapytali jednocześnie, ich głosy nakładały się na siebie.
Podczas gdy Jules zachowała spokój, twarz Rachel stała się stężała w wyrazie niepokoju.