Rozdział 718 To ja zrobiłem wszystko
Sophia leżała osłonięta ramionami Aleksandra, wzdrygając się w chwili, gdy usłyszała oskarżenia Andromachy.
Jej palce mocno zacisnęły się na koszuli Aleksandra, kostki były blade, gdy niepewnie odwróciła się w stronę Andromache. Jej szerokie, smutne oczy niosły aurę niewinności. „Jak mogłabym mieć takie zdolności?”
Jej naturalny występ był po prostu hipnotyzujący zarówno dla Presleya, jak i Mandy.