Rozdział 648 Czy Sophia naprawdę zamierzała całkowicie zmiażdżyć Emmę?
„Jestem pewna, że to nie jest po prostu przypadek” – powiedziała Emma, jej twarz była spokojna i opanowana. „Jedynym powodem, dla którego paraduje, jakby była właścicielką tego miejsca, jest to, że Alexander ją wspiera”.
Bez Aleksandra pokonanie Sophii byłoby spacerkiem.
Emma wierzyła, że gdy Ethan odejdzie od Sophii, zostanie jej tylko trochę resztek. Ale kto mógł przypuszczać, że los rzuci ją na ścieżkę kogoś tak potężnego jak Alexander?