Rozdział 546 Pionek w wielkim planie Andromachy
Dziesięć minut później Sofia pojawiła się przed Aleksandrem, przebrana w sportowy strój.
Miała na sobie prosty biały top w połączeniu z czarnymi spodniami dresowymi, a jej swobodna czapka była na jej głowie – strój często widziany u osób wyruszających na przygody na świeżym powietrzu. Pomimo prostoty strój miał pewną powściągliwą elegancję, która przyciągała uwagę.
„Dokąd się wybierasz?” – zapytał Alexander, a w jego głosie słychać było ciekawość.