Rozdział 490 Ona bierze Judie na celownik
Drwiące spojrzenie Sophii przecięło opanowanie Judie, odsłaniając jej niepewność niczym otwartą ranę. Zimny dreszcz przebiegł jej po kręgosłupie, gdy krew odpłynęła z jej twarzy.
Zacisnęła pięść przy boku, zmuszając się do uspokojenia głosu. „Panno Holland, nawet jeśli rodzina Fordów cię popiera, pozwalając ci zachowywać się jak tyran w Lyhaton, to tak jawne lekceważenie odpowiedzialności jest haniebne. Czy to jest rodzaj wychowania, z którego dumna jest rodzina Fordów?”
Oczy Sophii zwęziły się, w ich oczach pojawił się ostry błysk.