Rozdział 233 Zburzyć rodzinę Ashton
„Co?” Twarz Diany pobladła, a jej głos stał się ledwie szeptem.
Nawet Farris, który zwykle był przykładem opanowania, nie potrafił ukryć paniki, która wkradła się na jego twarz.
Nagle przygniotło go miażdżące uczucie — przytłaczające uduszenie, jakby jego serce się załamało. Jego twarz odpłynęła z koloru, skrzywił się, ściskając klatkę piersiową, jakby próbował się trzymać.