Rozdział 106 Czy mówisz, że jestem ignorantem?
W rezydencji rodziny Ashtonów służba uporządkowała wszystko, pozostawiając gości siedzących z oczekiwaniem po obu stronach pokoju. Wszyscy czekali na słynnego eksperta od antyków, Donnelly'ego Gilberta.
Cała rodzina Ashtonów z zachwytem patrzyła, jak Sophia zajmuje wśród nich miejsce.
Niezrażona napięciem Sophia z gracją popijała kawę, a każdy jej gest emanował wyrafinowaną elegancją.