Rozdział 714
„Czy to jest złe?” pyta, stając się nieco napięty obok mnie. „Czy musimy -”
„Nie” – przerywam, kręcąc głową. „To dobre zmęczenie – jak po pracowitym dniu. Ale masz rację – adrenalina mną trzęsła. To – to dobre. Zająć chwilę”.
Sinclair mruczy swoje potwierdzenie, które rozbrzmiewa ciepło w jego piersi, a następnie odchodzi ode mnie na chwilę, aby wziąć trochę zapasów. A potem, ku mojemu zachwytowi i zaskoczeniu, mój partner zaczyna mydlić moje ciało, jego ruchy są delikatne, ale skuteczne.