Rozdział 655
Sinclair
„Gdzie ona jest?” – warczy Roger, krążąc po naszym salonie, podczas gdy Ella siedzi na kanapie i karmi Rafe’a, patrząc na niego z niepokojem. „Byłem wszędzie, szukałem jej – w klinice, w jej mieszkaniu –”
„Chyba ją przegapiłeś, Roger” – mówi Ella, równie zmartwiona jak on, ale chcąca go uspokoić. „Dzwoni do mnie każdego ranka i wieczoru, żeby mnie poinformować. Brzmi to tak, jakby była po prostu bardzo zajęta w klinice – zrobiło się bardzo przytłoczona, kiedy zniknęła z nami na kilka dni”.