Rozdział 868
Lucas zmrużył oczy. „Więc jest duże prawdopodobieństwo, że mama nadal żyje?”
Corinne wzięła głęboki oddech. „Liczę na to, ale nie jestem pewna, ponieważ nie znalazłam żadnego śladu, że ona wciąż żyje. Udało mi się zebrać tylko obrazy, które po sobie zostawiła”.
Lucas westchnął. „Szukałem jej przez wszystkie te lata i będę to robił dalej, teraz, kiedy wróciłeś”.