Rozdział 757
„ Tak! Pij to, trzymając je w poprzek ramienia!” krzyknął Zeke.
Jeremy'emu to nie przeszkadzało, ale aby okazać szacunek, uniósł brwi w stronę Corinne, prosząc ją o zgodę. Choć nieśmiała, Corinne nie chciała psuć zabawy innym, więc po chwili wahania połączyła łokcie z łokciami Jeremy'ego i oboje opróżnili kieliszek. jednym haustem.
Zadowolona Annie odrzuciła głowę do tyłu i jednym haustem opróżniła kieliszek, po czym poprowadziła gości w gromkich brawach. Atmosfera w pokoju z pewnością osiągnęła wtedy szczyt.