Rozdział 595
Corinne nie dała się przekonać i uparcie odmawiała.
W tym momencie Lucas w końcu powiedział surowym i niecierpliwym tonem. „Dość tego! Przestańcie sprawiać kłopoty! Jeśli Anya nie może wyjść na scenę, to nie ma potrzeby, żeby ktoś inny ją zastąpił. Dziadek nie będzie nikogo obwiniał. Po prostu wyjaśnię mu sytuację Anyi”.
Po usłyszeniu słów Lucasa Corinne nie mogła być szczęśliwsza, że uwolniła się od tej presji.