Rozdział 474
Audrey
W pokoju przesłuchań zawsze utrzymywano niską temperaturę, aby więźniowie czuli się niekomfortowo, a tym samym było bardziej prawdopodobne, że wyjawią swoje sekrety.
Było tu dla mnie za zimno, ale to nie miało wiele wspólnego z temperaturą. Nigdy nie lubiłem tu być, używać moich mocy Srebrnej Gwiazdy, by wykorzenić zło. Wolałbym być w sali galowej, używać moich zdolności do dobroczynności i uzdrawiania.