Rozdział 546 Czy nie możesz tego po prostu powstrzymać?
Eliza zamarła i pośpiesznie otarła łzy. Następnie potoczyła się w kąt i starała się zminimalizować swoją obecność.
Ostatnio czuła się fatalnie, więc celowo ukryła się na klatce schodowej na piątym piętrze, żeby odzyskać równowagę.
Większość ludzi nie korzystała ze schodów, a co dopiero z klatki schodowej na piątym piętrze.