Rozdział 452 Jak niedźwiedź z bolącą głową
Oczy Aleksandry wypełniły się gniewem i zazdrością, gdy patrzyła, jak William odjeżdża samochodem z Elizą.
Celandina ostrożnie powiedziała: „Alexandra, co powinniśmy zrobić? Pan Kooper nie chce się z tobą ożenić. Czy twoja reputacja nie zostałaby zrujnowana?”
„Zamknij się, do cholery”. Alexandra wściekle pchnęła ją na ziemię i prychnęła: „Nie bądź taka dumna z siebie. Powiem ci, nawet jeśli moja reputacja jest zrujnowana, to i tak nie możesz zająć mojego miejsca”.