Rozdział 247 Szczekanie
Następny dzień przywitał nas widokiem plaży, którą starannie przeobraziły ręce ekipy programowej. Jej piękno idealnie komponowało się z oczekiwaniem na transmisję na żywo.
Carole dostrzegła Ellie, jej postać odziana w zwiewną białą sukienkę, która tańczyła na nieskazitelnym piasku – eteryczny widok, zabarwiony nutą dystansu.
Chociaż Carole była dumna ze swojego uroku, nie mogła zaprzeczyć magnetycznemu urokowi Ellie, jej wdziękowi i opanowaniu. Pod jej powierzchnią kipiała zazdrość.