Rozdział 179 Znowu robi z siebie idiotkę
„Sojusz małżeński...” – mruknęła Carole łamiącym się głosem.
Wiadomość ta zupełnie ją zaskoczyła.
Zadowolony uśmiech Demi poszerzył się, gdy zobaczyła szok wyryty na twarzy Carole. „Panno Lambert, czy nadal widzisz siebie jako tę drugą kobietę? Czy jesteś gotowa, by ktoś tak przebiegły cię przechytrzył?”