Rozdział 643
„Wszystko w porządku, panie Billy. Kilku zastępowalnych pracowników nie jest wartych utraty snu”. Spokojny uśmiech Evy wywołał dreszcze na kręgosłupie pana Billy'ego, pozostawiając go przerażonym, ale chętnym, by ją zadowolić.
Rozumiejąc niewypowiedziane ostrzeżenie, szybko odpowiedział: „Jako szef zespołu ochrony, moim obowiązkiem jest radzenie sobie z takimi niedogodnościami. Proszę nie zawracać sobie głowy takimi sprawami, proszę pani”. Strach przed utratą lukratywnego stanowiska był widoczny w jego głosie. Chociaż Eva wydawała się opanowana, pan Billy wiedział, że nie należy lekceważyć kogoś z jej reputacją.
Sprzedawca, teraz blady jak ściana, wyjąkał: „P-pani, czy nadal chciałaby pani spinki do mankietów? Mogę je natychmiast zapakować i dołączyć bonus-”