Rozdział 396
„Muszę przyznać, że podziwiałem twoją złośliwą postawę w przeszłości, ale wygląda na to, że zmieniłaś się w ciągu tych kilku miesięcy, odkąd zniknęłaś”.
„To nie moja wina, muszę się zmienić. Tego wszyscy chcieli, prawda? Ponieważ nie pozwolą mi żyć swoim życiem i będą mnie dalej nękać i nie pozwolą mi żyć spokojnie. I wiem, że podziwiałeś mnie w przeszłości i nadal podziwiasz, ale nie możesz mnie pokonać, bez względu na to, jak bardzo się starasz, ponieważ jestem najlepsza” – odpowiedziała Eva z szyderczym uśmiechem na twarzy.
„Przeklęta Evo!” Everette krzyknęła do Evy, która wciąż się do niej uśmiechała. Ich krótkie minuty przyjaźni już się skończyły i znów zaczęli się kłócić.