Rozdział 186 Nikt nie będzie wiedział, że to ona
„Co się stało, Camila?” zapytał Aldrin.
„Spójrz na godzinę. Zacznie się o wpół do dziesiątej, a jest już ósma pięćdziesiąt. Muszę iść. Nie chciałbym, żeby zaproszenie, na które tak ciężko pracowałeś, poszło na marne”.
Wstała, zanim zwróciła się do Aldrina. „Dziękuję.”