Rozdział 195
Rozdział 195 To tyle
Zamarł lekko. Ponieważ była to prawda, zaprzeczanie jej byłoby szkodliwe. Dlatego skinął głową z uśmiechem: „To prawda”.
Ponieważ cała firma o tym wiedziała, musiał się z nią zgodzić. Ponadto podpisali nawet formalny czarno-biały kontrakt, który jasno określał sytuację. Firma należy teraz do mnie! Nikt nie może nawet pomyśleć o tym, żeby mi ją odebrać!