Rozdział 845
Lucy była zaskoczona. „On jest z tego powodu zły?” pomyślała. „Wydaje się to trochę małostkowe. Kogo obchodzi, czy wolę ten bukiet? Przecież to on go kupił”.
Nie chcąc zaczynać kłótni, kiedy była w dobrym humorze, Lucy próbowała go uspokoić. „Kwiaty, które mi wcześniej kupiłeś, były praktyczne. Świetnie nadawały się do kąpieli i robienia ciasteczek z płatków róż” – powiedziała, próbując go pocieszyć. Ale Liam nie był uspokojony. Pozostał niepod wrażeniem.
Myśląc o ciasteczkach, Lucy przypomniała sobie, że Samantha upiekła kilka smakołyków i chciała, żeby Liam ich spróbował.