Rozdział 265
„Próbowałem przekonać ją, żeby też została. Jej warunkiem przedłużenia kontraktu było otrzymanie kontraktu „S”. Mogę zwiększyć jej udział. Ale nadal musi być lepsza, żeby otrzymać kontrakt „S”. Nic się nie stanie, jeśli nie dojdziemy do porozumienia. W serialu, w którym grała, dopóki aktor lub aktorka wygląda przyzwoicie, on lub ona też mogą być sławni. Mogę po prostu stworzyć kolejną gwiazdę. To tylko kwestia czasu”.
Henry i Liam nie znosili, gdy ktoś nimi sterował.
Emily rzeczywiście była sławna. Ale miała słabą samoświadomość. Stawała się coraz bardziej arogancka, gdy stawała się sławna w ostatnich latach. Nie miała klasycznego wykształcenia i nie była też specjalnie utalentowana. Po tym, jak stała się popularna, Henry pomyślał, że zrobi z niej również supergwiazdę.