Rozdział 171
W każdym razie pokojówka pracowała dla rodziny Kane od wielu lat. Stąd słowa wypowiedziane przez Liama były dość nieczułe. Lucy początkowo chciała mu powiedzieć, żeby zapomniał o tym, skoro już dostała klapsa. Nie było sensu dalej tego drążyć.
Zanim zdążyła przemówić, usłyszała, jak pokojówka jąka się: „To była... To była żona... Żona wyrzuciła tę rzecz i nie pozwoliła mi...”
„Z kim rozmawiasz?” Zanim pokojówka mogła dokończyć, z telefonu dobiegł głos Eleny. Wtedy Elena wzięła telefon.